PAMIĘTNIK DZIADKA HONORIUSZA
Po co są „brzydkie słowa”?
"Brzydki wyraz" to inaczej wulgaryzm. Jak możemy przeczytać w Słowniku Współczesnego Języka Polskiego t.II - jest to "wyraz, wyrażenie lub zwrot nieakceptowane przez ogół mówiących ze względu na swą ordynarność, nieprzyzwoitość lub wyraźną przynależność do języka grupy społecznej uważanej za niższą".
Jest wiele różnych podziałów wulgaryzmów, ba… tworzy się nawet słowniki przekleństw. Wśród dzieci dominują zazwyczaj te będące pewnego rodzaju przerywnikami - np. : wyrażenia typu kurde i inne bardziej wyraziste - oraz słowa związane z częściami ciała lub z czynnościami fizjologicznymi np. gówno, kupa, dupa wołowa, gęba, ryj. Dość często w użyciu są również wyrazy obraźliwe oznaczające innych, np. świnia, gnojek, śmierdziel, dupek i inne. Słowa bywają oczywiście b. różne i mogą być bardzo dosadne.
Każdy z nas ma inny poziom akceptacji danych słów. Dla jednego określenie kurde balast jest w porządku, dla innych już nie. Zazwyczaj jednak dla rodziców i opiekunów dziecka usłyszane od niego wulgaryzmy są zaskoczeniem, choć to właśnie od nich się ich uczą. Nawet jeśli powtarzają je za rówieśnikami, to źródłem pierwotnym zawsze jest osoba dorosła. W odróżnieniu jednak od dorosłych dzieci często nie rozumieją rzeczywistego znaczenia wyrazu.
Nasza propozycja tego rozdziału, jest tak skonstruowana, aby dziecko i dorosły:
- mogli porozmawiać o tym, co to są wulgaryzmy i dlaczego niektórzy ich używają;
- mogli porozmawiać o uczuciach, jakie budzi używanie i słuchanie wulgaryzmów;
- ustalili zasady używania własnych wyrazów/zwrotów, które nikogo nie obrażą a pomagają wyrazić emocje;
- reagowali na używanie przekleństw przez innych budując własne granice;
a ponadto aby dorosły:
- potrafił rozpoznać powody używania brzydkich wyrazów przez dziecko;
- postarał się stworzyć takie sytuacje, aby je wyeliminować ze słownika dziecka;
- pokazał mu inne sposoby wyrażania niezadowolenia, złości;
- wzmocnił postawy asertywne u dziecka dotyczące z używaniem tych wyrazów przez innych.
Poniżej omówimy kilka powodów, dla których dziecko używa „brzydkich słów”.
- Słyszy te słowa we własnym domu.
W dużym stopniu za to, jak zachowuje się dziecko i jak się wyraża, ponosi odpowiedzialność sprawujący nad nim opiekę dorosły. To dlatego rodzic mówi: Wstyd mi za moje dziecko. Dziecko w naturalny sposób chce być takie, jak jego opiekun, nie potrafi często samodzielnie oddzielać tego, co należy od tego, co jest niewłaściwe. Język, słowa, sposoby komunikacji również należą do tej sfery. Dlatego może się zdarzyć, że dziecko używa słów, jakie słyszy w domu, w swoim otoczeniu. Jeśli takie zachowanie nasila się, warto porozmawiać o tym z rodzicami. Bez obwiniania ich za taką sytuację, dobrze jest zachęcić ich do tego, by zwrócili uwagę na to, jakich słów używają sami lub inni dorośli w otoczeniu dziecka. Poproś o pomoc w utrzymywaniu standardów wypowiedzi w Waszej grupie. Zwróć uwagę rodziców, ze ich rola w tym jest ważna.
- Powtarza słowa i sformułowania, które słyszy od innych - dzieci i dorosłych.
Daj dziecku sygnał, że wiesz, iż zdarza się, że inne osoby mówią w taki sposób. Wytłumacz, że na ogół dzieje się to w złości lub bezradności, ale także wtedy, jeśli chce się komuś zaimponować. Jednocześnie stanowczo powiedz, że nie tolerujesz takiej komunikacji w Waszej klasie/grupie, nie życzysz sobie tego w waszym otoczeniu:
To są tzw. brzydkie słowa. Wiem, że dzieci ich używają, ale ja nie chcę tego słuchać i nie zgadzam się na ich używanie.
Zwróć uwagę, czy Tobie nie zdarza się użyć "brzydkich wyrazów". Jeśli tak, pamiętaj, by przeprosić:
Kiedy byłam zdenerwowana użyłam słów, które mogły cię obrazić. Przepraszam za to. Nie chciałabym, abyśmy tak mówili u nas w domu lub przynajmniej chciałabym tego unikać.
- Jest to sposób na wyrażanie złości.
Dziecko szybko rozpoznaje, że przekleństwa służą podkreślaniu stanu emocjonalnego. Dorośli używają ich, kiedy są zdenerwowani, rozzłoszczeni, sfrustrowani. Choć dziecko może nie znać lub nie rozumieć znaczenia przekleństwa, wie że jest to słowo używane w określonych sytuacjach. Czasem dzieci używają brzydkich słów, bo nie potrafią poradzić sobie z trudnymi emocjami. Trzeba pamiętać, że jeśli dziecko się czymś zdenerwowało, to warto z nim o tym porozmawiać. Warto dotrzeć do przyczyny gniewu, poszukać wspólnie rozwiązania problemu. Dzięki temu dziecko będzie mogło nabyć innych sposobów radzenia sobie ze złością. Poświęciliśmy temu pierwszy rozdział naszych opowieści.
Spytajmy, czy stało się coś konkretnego, co go zdenerwowało. Nie naciskajmy, jeśli nie chce powiedzieć, ale zawsze zachęcajmy dziecko do opisywania swoich uczuć i emocji. Wytłumaczmy mu też, co znaczą słowa, których używa.
Może się też zdarzyć, że Ty stajesz się celem takiego wybuchu niemiłych słów. Dobrze jest wtedy opanować własne emocje. Nasz spokój zaskoczy dziecko, bo go się w odpowiedzi na taką tyradę nie spodziewało:
Słyszę, że zezłościłeś się na mnie, za to, co zrobiłam. Masz do tego prawo. Nie akceptuję jednak, kiedy mnie obrażasz, mówisz do mnie „głupia”. Jeśli nie podoba ci się to, co robię, po prostu mi to powiedz.
- Próbuje przyciągnąć uwagę dorosłych.
Niektórzy uważają, że najlepszym sposobem jest ignorowanie wypowiadanych przekleństw. Być może będzie to jednorazowy incydent, sprawdzający naszą reakcję. I skoro nie wywrze to na nas żadnego wrażenia, nie poświęcimy mu uwagi, to dziecko nie będzie widziało sensu powtarzania go. Jeśli jednak sytuacja taka powtarza się, warto dociec przyczyn i odpowiednio zareagować. Jest też wtedy wskazana rozmowa z rodzicami. Być może w domu dzieje się coś, co powoduje wzrost napięcia, agresji u dziecka. W ten sposób dziecko nie wprost wyraża potrzebę zajęcia się nim.
- Chce dowiedzieć się, co one oznaczają.
Ciekawość świata dziecka nie ma granic. Bywa jednak również uciążliwa, gdy dotyka trudnych tematów. Nie warto jednak takich rozmów unikać. Jeśli przeprowadzisz z dziećmi zajęcia na ten temat będziesz miał/a okazję wyjaśnić im problem używania wulgaryzmów adekwatnie do wieku. Będzie to na pewno bardziej korzystne dla dzieci, niż informacje na ten temat pozyskiwanie od kolegów.
"Dupek" to obraźliwe słowo. Pochodzi od wulgarnego określenia "pupy – dupa". Oznacza kogoś, kto na przykład zawiódł nasze zaufanie lub nas oszukał.Jeśli kogoś tak określamy, wyrażamy nasz brak szacunku dla niego, ale też dla siebie.
Takiej osobie można powiedzieć wprost, co konkretnie nas zezłościło w jej zachowaniu. Nie warto jej obrażać. Zachowujesz się wtedy jak ona.
Nauczmy dzieci świadomości, czemu służą wulgaryzmy, dlaczego ludzie ich używają i jak można sobie z tym radzić – u siebie i innych:
Przekleństwa służą do wyrażania złości. Chciałbym/abym jednak, byśmy znaleźli takie słowa, które nikogo nie obrażają i nie są przykre dla ucha.
Można zaproponować dzieciom zabawę w wymyślanie nieznanych wyrazów lub zastępowanie przekleństw innymi wyrazami, które wszyscy jesteście w stanie zaakceptować (i używać) np.: kurka wodna, do stu tysięcy zdechłych wielorybów, itp. Przecież niekoniecznie trzeba używać wulgaryzmu. Ważniejsze od treści jest przecież ton głosu. Używając zamienników nie będziemy nikogo obrażać. Wspólne wymyślanie ich to również dobra zabawa dla dzieci. Zobacz, jak wygląda nasza propozycja takich ćwiczeń.
W tym temacie mieści się jeszcze jeden – jak radzić sobie z wulgaryzmami u innych, kiedy ktoś ich nadużywa w naszym otoczeniu. W dużym stopniu to kwestia asertywności, budowania granic. Poświęciliśmy temu rozdział V pt. „Cień pirata”, ale i tutaj w propozycji ćwiczeń sięgniemy do tego tematu. Jak często zwracamy uwagę obcym osobom na ulicy, które nadużywają przekleństw, nierzadko b. wulgarnych? Bywa, że towarzyszy nam strach przed takimi osobami. Nie zgadzając się na nie w publicznej przestrzeni, również uczymy nasze dzieci odpowiednich reakcji.
Propozycje naszych zajęć z dziećmi potraktuj wyłącznie jako przyczynek do dalszych działań. W przypadku nieradzenia sobie z emocją nie wystarcza przeczytać tekst i chwilę pogadać. Dziecko potrzebuje zarówno wsparcia we wdrażaniu tych metod, opartego na empatii i właściwej komunikacji, bez karania za niepowodzenie, jak i wzorca w Tobie. Wymagaj od innych tego, co sam/a reprezentujesz swoim zachowaniem. Nasze pomysły mogą być wprowadzeniem do pewnych metod, ale ich utrwalanie oraz ostateczna skuteczność zależą już od Ciebie.
Pomocniczku znajdziesz szereg uwag dotyczących komunikacji z dzieckiem.
WPolecamy w sieci:
http://www.edziecko.pl/przedszkolak/1,79345,8942254,Co_zrobic__gdy_dziecko_przeklina_.html
http://www.familie.pl/artykul/Co-zrobic-jesli-dziecko-przeklina,2687,1.html
http://parenting.pl/portal/gdy-dziecko-przeklina
http://www.uczdziecko.pl/przedszkolak/artykuly/artykul/zobacz/kiedy-dziecko-uzywa-brzydkich-slow.html
http://www.se.pl/kobieta/psychologia/sposob-na-przeklinanie_85125.html
http://www.tipy.pl/artykul_10474,jak-oduczyc-dziecko-przeklinania.html
http://www.matkapolka.com.pl/wychowaniedziecka/gdy-dziecko-przeklina.html
http://emaluszki.pl/559_dziecko_przeklna.html
http://www.alejakobiet.pl/psychologia/1224.html
http://www.psychologiadziecka.org/kiedy-dziecko-przeklina/
http://www.mamusie.net/wiadomosci,gdy-dziecko-przeklina.html
http://www.benc.pl/czytelnia/634/gdy-dziecko-przeklina/
http://zwierciadlo.pl/2010/dziecko-2/wychowanie-dziecko/nie-przeklinaj-kasiu
http://dzidziusiowo.pl/mamy-dziecko/1103-czemu-dzieci-uwielbiaja-przeklenstwa
http://kochanedzieciaki.pl/page/index.html/_/wychowanie/jak-oduczyc-dziecko-mowienia-brzydkich-slow-r20
http://adonai.pl/wychowanie/?id=17 (Jak rozmawiać z dziećmi kiedy inni przeklinają)
Książki do których można zajrzeć:
Skorny Z. „Psychologiczna analiza agresywnego zachowania się”
Zgółkowa H. „Brzydkie wyrazy już w przedszkolu”
Grochowski M. „Wulgaryzmy a świadomość językowa”
Pamiętaj, że czekamy na Twoje relacje, przemyślenia dotyczące naszych propozycji. Może masz pomysł na własne metody i chcesz się nimi podzielić? Opublikujemy je z Twoim imieniem i nazwiskiem, jeśli wyrazisz na to zgodę.
Napisz do nas o tym, wyślij maila lub napisz na Facebook`u.
Zespół Pacynkowa